Kiedy zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, w naszych domach pojawia się choinka – drzewko iglaste przyozdobione rozmaitymi bombkami, łańcuchami, kolorowymi lampkami.
Większość z nas nie potrafi wyobrazić sobie Bożego Narodzenia właśnie bez choinki. Jaka jest jej historia? Skąd się wzięła? Co najczęściej się na niej pojawia?
Jako drzewko świąteczne choinka pojawiła się w XVI wieku
Przyjmuje się jednak, że już wcześniej przystrojone drzewko pojawiało się w misteriach o Adamie i Ewie, które wystawiane były w wigilię Bożego Narodzenia. Wówczas pełniła ona rolę drzewka poznania dobra i zła. Tradycja ubierania choinki sięga aż do Alzacji. To właśnie tam ubierano iglaste drzewka w ozdoby z papieru oraz jabłka. Co ciekawe, propagatorem ubierania choinki był Marcin Luter, który podkreślał, że święta należy spędzać w gronie rodzinnym.
Choinka w Kościele katolickim stała się obecna nieco później
Początkowo drzewka ozdabiano w krajach położonych w północnej oraz środkowej Europie. W XIX wieku jej popularność zaczęła rosnąć. Początkowo świąt bez choinki nie wyobrażali sobie mieszkańcy Anglii oraz Francji. Wraz z upływem czasu pojawiła się ona również w Europie Południowej. W Polsce choinka pojawiła się za sprawą niemieckich protestantów, którzy zaczęli ją ubierać na przełomie XVIII oraz XIX wieku.
To, w co ubierzemy choinkę zależy tylko od naszej wyobraźni i naszego gustu. Do tradycyjnych ozdób zalicza się jednak pierniczki (oczywiście w kształcie serca), jabłka, orzechy, a także samodzielnie wykonywane ozdoby, które zrobić należało przez Adwent. Wykonywano je z bibuły, wydmuszek, piór, słomy, ususzonych traw. Nie można było zapomnieć o włosach anielskich. Dzisiaj na naszych choinkach można najczęściej dostrzec bombki mieniące się tysiącem kolorów. Tradycyjna choinka powinna być barwna. Coraz więcej osób decyduje się jednak na ubieranie choinki w jednej tonacji kolorystycznej. Hitem ostatnich lat są choinki przystrojone wyłącznie ozdobami w kolorze białym.
Choinka to dla wielu osób najważniejszy element świątecznej dekoracji. Bez wątpienia wprowadza ona do naszego domu prawdziwą magię i świąteczną atmosferę.