Makijaż na sylwestra powinien być fantazyjny i odważny. Musi połyskiwać złotem lub srebrem i mienić się kolorami. W makijażu tym bardzo ważne są oczy. To jedyna okazja, aby skorzystać z metalicznych cieni i kredek i brokatów.
Tęczowe oko
To zrobienia takiego kolorowego, tęczowego oka niezbędny jest ciemnofioletowy i jasnofioletowy cień. Na dolną i całą ruchomą powiekę nakładamy najpierw cień ciemnofioletowy rozprowadzając go na powiekach. W załamaniu powiek nakładamy jaśniejszy cień, rozcierając nim kontur ciemnofioletowego cienia. Na obrzeża ciemniejszego cienia aplikujemy złoty cień. Tym samym cieniem zaznaczamy także wewnętrzny kącik oka. Czarnym eyelinerem rysujemy na górnej powiece kreskę, na koniec mocno tuszujemy rzęsy.
Złote oko
Tak zwanym kajalem na linii rzęs malujemy szeroką kreskę. Na ruchomą część powieki nakładamy błyszczący cień, rozprowadzamy go tak, aby uzyskać efekt smoky eyes, czyli przydymionego oka. W sylwestrowej wersji klasyczny smoky eyes wzbogacamy błyszczącymi dodatkami, mogą to być sztuczne rzęsy z brylancikami. Wewnętrzny kącik oka podkreślamy złotym rozświetlaczem lub inne błyszczące akcenty. Jeśli nie korzystamy ze sztucznych rzęs, naturalne bardzo mocno tuszujemy.
Demakijaż po sylwestrze
Do sylwestrowego makijażu nie tylko używamy więcej kosmetyków, ale wybieramy też bardziej trwałe, często też używamy brokatu. Zmycie takiego makijażu jest więc dość trudne. Z oczu najłatwiej można zmyć makijaż przy pomocy doskonale rozpuszczającego kosmetyki dwufazowego płynu. Zmycie make-up zaczynamy od przyłożenia na kilkanaście sekund nasączonych płynem płatków kosmetycznych. Tym samym płynem usuniemy bez problemu także pomadkę z ust. Do zmycia kosmetyków z twarzy możemy użyć olejku do demakijażu lub mleczka. Należy rozprowadzić je dokładnie na skórze, odczekać kilkanaście sekund i zetrzeć wilgotną gąbeczką lub płatkami kosmetycznymi.
Sylwestrowy makijaż może być trochę szalony. Na pewno powinien on połyskiwać złotem lub srebrem i mienić się kolorami.