Stają się coraz bardziej popularne, historia takiej formy turystyki sięga już kilkadziesiąt lat. Spływy kajakowe zaliczają się ewidentnie do turystyki kwalifikowanej. Wydaje się, że aby odbyć taki spływ trzeba posiadać dobrą kondycję fizyczną, odporność na ból, zmęczenie i hart ducha. Czy tak jest istotnie?
Firmy eventowe kierują swoje oferty spływów kajakowych do bardzo szerokiego grona ludzi. Na spływy kajakowe decydują się coraz częściej ludzie starsi, po 40 roku życia. Jeszcze 20 lat temu spływy kajakowe były domeną ludzi młodych. Jak wygląda taki spływ? Instruktor opiekun grupy prowadzi ok 20 kajaków. Podczas jednego dnia można pokonać dystans od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu kilometrów po wodach rzek – zależnie od strumienia i jej prądu. Codzienny dystans kończy się biwakowaniem pod gołym niebem. Tu – najczęściej pokolenia starsze – zakrapiają wieczór, kojąc w ten sposób zmęczenie i ból. Aż dziw bierze, że następnego dnia bez oporów i narzekania są w stanie wiosłować godzinami… aż do następnego biwakowania.
Ceny spływów kajakowych nie są drogie, za kilkudniowy spływ można zapłacić już od 200zł. Droższe spływy kajakowe posiadają w ofercie swego rodzaju suport. Jest to stały, równoległy transport prowiantu i wyposażenia turystycznego drogą lądową – dzięki temu turyści nie muszą kajakami przewozić sprzętu.