Na specjalne okazje (należą do nich święta) staramy się, aby stół wyglądał wyjątkowo elegancko. Jak możemy pięknie nakryć stół?
Nie tylko biały obrus
Klasyka to śnieżnobiały obrus. Taki wybieramy przede wszystkim na wieczerzę wigilijną. W inne świąteczne dni stół możemy nakryć obrusem w kolorze écru, srebrnym, a nawet ciemnozielonym. Obecnie najbardziej modne są obrusy wykonane z tkanin z deseniem. Równie trendy są te żakardowe, ozdobione mereżką czy przetykane błyszczącą nitką. Obrus powinien z każdej strony zwisać przynajmniej po 20 centymetrów. Na wyjątkowe okazje możemy nakryć stół większym obrusem, który z każdej strony będzie zwisał na 50 centymetrów.
Dekoracyjne podkładki
Podkładki w kontrastowym kolorze wyglądają wyjątkowo efektownie. Do najbardziej modnych należą koronkowe, które wyglądają tak, jak gdyby wykonano je na szydełku. Modne są również podkładki ażurowe Decydując się na podkładki wybierajmy te wykonane z grubego PCV, które są stylizowane na drewno czy metal lub z filcu. Podkładki wykonane z materiałów, których nie można prać wyczyścimy rolką do czyszczenia ubrań i przecierając je lekko wilgotną ściereczką. Podkładki możemy ułożyć na obrusie lub bieżniku. Możemy też zrezygnować z nakrywania stołu i ułożyć jedynie podkładki.
Bieżniki na obrusie
To nowy trend w nakrywaniu stołów. Pełnią one nie tylko funkcję ozdobną, ale także praktyczną. Układając bieżnik na obrusie, zamaskujemy nim plamę, której nie udało nam się usunąć. Do wyboru mamy kilka możliwości wykorzystania bieżnika. Możemy na stole ułożyć kilka krótkich lub jeden długi. Zarówno obrus, jak i bieżnik pod względem wzoru i koloru powinny tworzyć harmonijną całość. Jeden powinien być gładki, drugi z deseniem, jeden jasny (biały, srebrny, écru, złoty), a drugi ciemniejszy – granatowy, zielony, szary. Brzegi bieżnika powinny być krótsze o 10 centymetrów od obrusa lub równe z nim.
Śnieżnobiały obrus nigdy nie wyjdzie z mody. Ale dzisiaj niekoniecznie musimy nakrywać stół jedynie klasycznie. Warto sięgnąć także po inne możliwości.